Ujme to tak... to nie progamer tylko pronoober. Jego śniadaniobiadokolację to 2 bułki... żal... ja to odstąpię od kompa jak mam jakąś sprawę nie gram po nocach na pewno nie wk***m sie o to ze przegrałem 10 punktami
... to da się przeżyć a nawet jest satysfakcja jeśli grało się z mocnym że tylko tyle
ale jeśli trafisz na dual procka albo jakiegoś ciula co sobie zbiera fragi na każdym napotkanym bezbronnym to mnie w***... ja np z kimś gadam na serwie a gość podbiega i nap***la z rakiety
Tutaj gościowi przyznam racje
trzeba mieć kulturę podczas gry a nie mieć satysfakcje że uwaliłeś wszystkie nooby
Aaa... on nie złamał klawy ale ją uszkodził ostro a widać że est nowsza od mojej
moja ma ponad 8 lat a całkiem niedawno się wk***em i to ostro z powodu pojebanej akcji z PK... jednego dnia wyjebało mnie z systemu 10 razy a następnego dnia było wszystko lux... Musiałem się wyżyć na najstarszej części złoma bo jej najmniej szkoda czyli.. klawiatura... dziś owa klawiatura jest składana na 2 części i co ciekawsze działa lepiej na PK
Mam nową klawiaturę ale od 3 dni ją nawet nie rozpakowałem
PS: Dobrze że studiuje bo dzięki temu mniej siedzę przy kompie i nie stanę się takim noobem
Żal du*ę ściska ale powiem że fajny pomysł na filmik
Dobre jaja.